Osobiście nie lubię jak się kruszy, a ten niestety taki jest, mimo że masa jest wilgotna, tak jak sobie życzyłam, to nie jest "kremowa", a to dlatego, że nie dodałam budyniu, bo miałam złudne nadzieje, że i bez niego tak masa będzie "mazista", a jednak myliłam się, myśląc że do szczęścia mu wystarczy śmietana kremówka, niestety nie. Teraz już wiem, że należy dodać budyń lub mąkę ziemniaczaną, chyba że wolicie jak jest sypki...
Składniki na masę serową:
1kg białego sera mielonego podwójnie
7 jajek
1,5 szkl. cukru pudru
0,5 szklanki śmietany kremówki
laska wanilii
pół kostki masła
no i budyń waniliowy ja dodałam tylko 2 łyżki mąki kukurydzianej
Masło ucieramy z cukrem, następnie dodajemy stopniowo żółta, kolejno po łyżce sera. Następnie śmietanę kremówkę i ziarna wanilii oraz budyń (mąkę ziemiaczaną lub kukurydzianą). Na końcu dodajemy ubite białka, delikatnie mieszając, pamiętając przy tym, aby wpuszczać do środka powietrze.
Masę wylewamy na wcześniej podpieczone kruche ciasto. Ja przygotowywałam "na oko", z tradycyjnego przepisu na kruche ciasto. To zależy czy chcecie cienkie czy grubsze...ja wolałam cieniutkie wiec użyłam na nie ok 1,5szkl. mąki.
Pieczemy w temp. 165 stopni przez ok.50min. Po upieczeniu ciasto trochę opadnie, aby opadło jak najmniej nie wyciągajmy go od razu z piekarnika, niech chwile pozostanie przy uchylonym.
Polewa to roztopiona gorzka czekolada. Na blachę potrzeba ok.150gram. Aby się lepiej rozprowadziła do pokruszonej czekolady dodaję odrobinę podgrzanej śmietany kremówki i rozpuszczam wszystko w kąpieli wodnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz