Zmora wielu osób - pożądana "obrączka", nie jest ona zależna od przepisu, tylko od sposobu smażenia, pączki muszą być wyrośnięte, wtedy unoszą się na tłuszczu, a nie zatapiają w nim i powstaje nam jasny pasek...należy również uważać na temperaturę tłuszczu, która powinna wynosić ok.170 stopni.
Poniżej lukrowane pączki z różanym nadzieniem:)
kolejna partia ze skórką pomarańczową |
Osobiście najbardziej lubię pączki z konfiturą z róży, w sezonie można śmiało zebrać płatki dzikiej róży i samemu zrobić nadzienie do czwartkowych pączków. Jedynym minusem jest to, że zadanie jest pracochłonne, ponieważ każdy płatek należy umyć i odciąć jego końcówkę, która zawiera gorycz. Resztę robimy jak z każdym innym dżemem owocowym:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz